Przygotowanie do bierzmowania w naszej parafii.

Od trzech lat w naszej parafii odbywa się specjalny cykl przygotowania dla chętnych do sakramentu bierzmowania. Wykracza on jednak  poza ramy szkolnej katechezy i przenosi się do kościoła parafialnego, który jest centrum spotkań. Osoby przygotowujące się do przyjęcia tego ważnego sakramentu, mają okazję w bardzo dojrzały sposób przyjrzeć się swojej wierze oraz decyzji jaka przed nimi stoi. To przygotowanie odbywa się w grupach, w których dzięki pomocy animatora młodzież w ciekawy sposób przyswaja sobie prawdy wiary oraz może porozmawiać na nurtujące ją problemy. To właśnie tam, ważne i trudne kwestie związane z nauką Kościoła Katolickiego, w przystępny i nieco inny niż na katechezie sposób, mogą poznać i zrozumieć młodzi kandydaci do bierzmowania.

Po jednym z takich spotkań,  dotyczącym sakramenty chrztu św. młodzież przy chrzcielnicy odnowiła  przyrzeczenia chrzcielne, trzymając w dłoni płonącą świecę oraz uczyniła  znak Krzyża wodą  święconą prosto z chrzcielnicy. Taka celebracja wiary daje młodym poczucie budowania od fundamentów swojej religijności i relacji z Bogiem. A jest to bardzo ważne, aby młodzi naprawdę dojrzale podeszli do swojej wiary, nie tylko w kontekście bierzmowania ale i dalszej drogi.

 

Centrum spotkań jest cotygodniowa Msza Święta, w przygotowanie której włączają się sami zainteresowani. Ale to  także spotkania w radości, zabawy i wyjazdy formacyjne.

 

Ostatni taki wyjazd odbył się 27 października, kiedy to młodzież wraz z ks. Paweł udała się do pobliskich Kęt, aby wspólnie zastanowić się nad zagadnieniem świętości. Oprócz zwiedzania kościoła św. Jana z Kęt i św. Klar i formacyjnego aspektu wyjazdu, wszyscy mieli okazuję integracji przez zabawę i sport. To ważne, aby wiara nie kojarzyła się młodym ludziom z czymś nudnym i zaściankowy, ale przede wszystkim z radością i otwartością na innych. Już wkrótce kolejny wyjazd formacyjny, tym razem do Bier.

Czas przygotowań w którym uczestniczą kandydaci do bierzmowania jest z pewnością bardzo ważny ale i trudny. Warto jednak zainwestować w siebie, aby zaowocowało to w przyszłości.

My takie owoce z poprzednich lat już dostrzegamy 😉